Novak Djoković po raz piąty zdobył tytuł w Wimbledonie
Serb wygrał tegoroczny turniej na kortach All England Club. W finale po pięciu godzinach walki pokonał Rogera Federera 7:6(5), 1:6, 7:6(4), 4:6, 13:12(3). Ze względu na wyjątkową dramaturgię mecz z pewnością przejdzie do historii.
Pierwszy set był bardzo zacięty i zakończył się dopiero w tie-breaku z minimalną przewagą Serba. Ale odpowiedź Szwajcara w drugim secie była miażdżąca. Federer aż trzykrotnie przełamał serwis przeciwnika i wygrał 6:1. Trzeci set ponownie był bardzo wyrównany i zakończył się tie-breaku 7:4 na korzyść Serba. Czwarty set był bardzo nerwowy, zawodnicy trzykrotnie przełamywali serwis przeciwnika. Tę partię wygrał jednak Szwajcar 6:4. A więc o tytule decydował set piąty.
W czwartym gemie decydującej partii Federer był bliki kolejnego przełamania, ale Djoković cudem się wybronił. Błyskawicznie przewagę uzyskał Serb i wyszedł na prowadzenie 4:2, ale Szwajcar wyrównał na 4:4. Przy stanie 6:5 i 30:0 dla Nole tylko dwie wygrane akcje dzieliły go o wygranej. Jednak arcymistrz z Bazylei obronił swoje podanie. W szesnastym gemie Federer prowadził już 40:15 i miał dwie piłki meczowe. Serb jednak po raz kolejny wyrównał. Gdy obaj zawodnicy doprowadzili do stanu 12:12 jasne było, że o tytule zadecyduje kolejny tie-break (to pierwszy turniej Wimbledonu, gdy w piątym secie rozgrywany jest tie-break). Tutaj Serb szybko odskoczył na 4:1 i zakończył mecz wynikiem 7:3 po 4 godzinach i 55 minutach.
Co ciekawe prawie wszystkie statystyki meczowe były na korzyść Federera: 25 asów (10 Novaka), 94 piłki wygrywające (54 Serba). Tylko w niewymuszonych błędach Djoković był lepszy: 54 przy 61 Szwajcara.