Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Brązowy medal dla Polski!!!

Polska po dogrywce pokonała Hiszpanię 29:28 (24:24, 13:13) i zdobyła brązowy medal mistrzostw świata. W zakończonym wczoraj mundialu tryumfowali Francuzi.

Od samego początku mecz był bardzo zacięty. Bramki z dużym wyczuciem strzegł Sławek Szmal. Nasz kapitan skapitulował dopiero po kontrze Alberto Rocasa. Po atomowym rzucie Karola Bieleckiego  było już 6:2. Co ważne obrona Biało-czerwonych stanowiła trudny do przejścia monolit. Polakom dopisywało też szczęście. Bartosz Jurecki rzucił karnego na raty. Gdy Syprzak trafił hiszpańskiego bramkarza piłką, po rzucie z akcji, w twarz na boisku doszło do małego zamieszania. Obie strony szybko wyjaśniły sobie nieporozumienie. Drużyna Cadenasa zaczęła odrabiać straty. W 21 min wynosiły one jedno trafienie,  a naszym przyszło grać w osłabieniu. Po golu Garcii był już remis 11:11. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 13:13.

Upragnione prowadzenie w spotkaniu dla rywali wypracował Aginagalde. Łatwo utracona kolejna bramka zdenerwowała trenera Bieglera. Wskazówki przekazane podczas przerwy na żądanie miały uporządkować grę. Z upływem minut zawodnicy coraz wolniej poruszali się na boisku. Gra była bardziej przemyślana niż dynamiczna. Kara dla Syprzaka ponowie osłabiła nasz zespół. Wykorzystał to Thomas, który dwa razy zaskoczył Szmala.  Całe szczęście, że Wiśniewski powiększył konto naszej drużyny. Duże problemy z ominięciem bloku miał Bielecki. Tymczasem w 45 min przewaga Hiszpanów wzrosła do stanu 20:18, na ławkę kar powędrował Krajewski. Tomas ponownie o sobie przypomniał i w tym momencie trzeba było już odrabiać trzybramkową stratę.

Pierwszy z Hiszpanów za przekroczenie przepisów ukarany 2 min został Raul Entreterrios. To dawało nadzieje na odrobienie choć części strat. Niestety gola zdobyli Hiszpanie. Bramki Szyby i karny Jureckiego znowu rozpaliły serca polskich kibiców. Gdy znowu Szyba pokonał Gonzalo Pereza de Vargas przegrywaliśmy tylko 23:24. W pewnym momencie na boisku pojawiło się siedmiu Polaków. Decyzja mogła być  tylko jedna - 2 min. Polacy wycofali bramkarza,  Krajewski znowu zmniejszy straty do jednego gola. Zespoły zaczęły zdobywać bramki na przemian. 15 sek przed końcem regulaminowego czasu Hiszpanie nie trafili. Biało-czerwoni znowu wycofali Szmala. Ostatnie podanie otrzymał Szyba, który rzutem na dwie sekundy przed końcem czasu regulaminowego doprowadził do remisu 24:24 i zarazem dogrywki.

Dodatkową część gry Polacy rozpoczęli od kontry, którą wykończył Daszek. Aginagalde sprytnie wyrównał. W odpowiedzi Syprzak przechwycił wysoką piłkę kierowaną na koło i dał prowadzenie. Rivera wyrównał z karnego. Do końca połówki dogrywki było 13 sekund. Wynik w tej części gry się nie zmienił. Szmal obronił pierwszy rzut Hiszpanów po wznowieniu gry. Po drugiej stronie boiska Polacy, będący już w trudnej sytuacji po raz kolejny, tym razem za sprawą Michała Jureckiego, wyszli na prowadzenie. Rywale wyrównali. Syprzak znowu trafił z trudnej pozycji. Przeciwnicy wycofali bramkarza. Została sekunda Polacy wymienili skład na wyższych zawodników. Po protestach Hiszpanów czas, pozostały do końca dogrywki, wydłużono do 2 sek. Hiszpanie nie zdołali już odmienić losów spotkania. Biało-czerwoni wywalczyli trzeci brązowy, a czwarty w historii medal mistrzostw świata.

POLSKA – HISZPANIA 29:28 (24:24, 13:13)
Polska: Szmal, Wyszomirski, Wichary – Krajewski 1, Orzechowski, Bielecki 1, Rojewski, Wiśniewski 4, B. Jurecki 2, M. Jurecki 3, Grabarczyk, Jurkiewicz 1,Syprzak 6, Daszek 3, Szyba 8, Chrapkowski. Kary 8 min. Trener Biegler.
Hiszpania: Sierra, Perez de Vargas – Rocas 1, Maqueda 3, Tomas 7, Entrerrios 2, Aginagalde 4, Ugalde, Andreu, Rodriguez 1, Cannelas, Morros de Argila, Garcia 4, Rivera 5, Guardiola 1, Dujshebaev. Kary 2 min. Trener Cadenas.
Sędziowali: Hansen, Gjeding (Dania). Widzów 9 400.

źródło: zprp.pl

Powrót na górę strony